Dzisiaj wybrałem się, by zrobić kilka zdjęć uczestnikom podkoziołka czyli zapustówna. Nazwa podkoziołek pochodzi od głównego elementu wtorkowej zabawy - w naszym regionie była to figurka wyobrażająca kozła.
Podkoziołek. We wtorek zapustny, czyli przed popielcem młodzież zbierała się w gospodzie, by wesoło zakończyć mięsopusty. Podczas zabawy tańcząca para stawała przed muzykantami, a jeden z chłopców przypominał wszystkim o konieczności złożenia pod koziołkiem pieniędzy. Tancerka rzucała pod figurę kozła stojącego na talerzu datek w podziękowaniu za zapustne tańce. W odróżnieniu od innych zabaw taniec ten opłacały dziewczęta. O godzinie dwunastej rozsypywano po gospodzie popiół - i tak zaczynał się post.
Podkoziołek to namiastka takiego brazylijskiego karnawału. Nawet dla tych co nie przepadają za folklorem ( ja nie przepadam ) jest to rewelacyjna zabawa. Wszyscy, którzy brali udział w dzisiejszej plenerowej imprezie, czyli publiczność i aktorzy mieli uchachane buzie od ucha do ucha. Było kolorowo i sympatycznie. Oto kilka fotek z tej.
ps. Niestety ja się nie załapałem na relację w TVN 24 ;(
22 lutego 2009
Dostrzeżono moje fotografie :)
Niedawno jeden z najlepszych serwisów o bieganiu ( www.bieganie.pl ) dostrzegł to co robię i umieścił mnie w pierwszej trójce fotografów
Etykiety:
opinie klientów
17 lutego 2009
Etykiety:
portrety
8 lutego 2009
Ślub Eweliny i Jakuba
Z Eweliną i Jakubem pierwszy raz zobaczyliśmy się trzy godziny przed ślubem. Wszystko wstępnie umówiliśmy telefonicznie i e-mailowo, a szczegóły właśnie w dniu ślubu. Ślub odbył się w małym kameralnym kościółku.
..
..
..
..
Planowany był również plener. Z przyczyn obiektywnych musieliśmy go zastąpić czymś innym. Myślę, że nam się udało.
..
..
..
..
Planowany był również plener. Z przyczyn obiektywnych musieliśmy go zastąpić czymś innym. Myślę, że nam się udało.
Subskrybuj:
Posty (Atom)