Budzie się dzisiaj rano i pamiętam sen. Sen o fotografii którą zrobiłem i której wszyscy mi zazdrościli. A komentarze które dostawałem pod fotografią były wręcz doskonałe. Po prostu wykonałem fotografie roku. Zadajecie sobie Państwo pytanie co sfotografowałem ? Otóż sfotografowałem uśmiechniętego od ucha do ucha ślimaka winniczka :). Inspiracją dla snu było to zdjęcie. Chyba coś ze mną źle, bo zamiast piersi śnią mi się ślimaki :(
Oto zdjęcia nie mojego autorstwa i to zdjęcie o ślimaku

A takiej modelki poszukuje. Zna ktoś może ?

A to zdjęcie z motolotni. To pola rzepaku a w górnym lewym rogu samochód autora.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz