19 lipca 2009

Weselicho Justyny i Pana Daniela

Ja też tam byłem miód i wino piłem i nie jako fotograf " ino " jako gość ;)
A bawiono się wprost znakomicie, bo tak się bawią wuefiści :).
A dobra zabawa zaczęła się już od pierwszego tańca nowożeńców, gdzie Justyna i Daniel dali nam przedsmak tego co czekało nas w dalszej części wieczoru.










1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Tak się bawią nie tylko w-fiści, tak się bawią też angliści :p